czas na pare słów w tym temacie :)
Firma nie narzucała z góry ani koloru ani rozmiaru, co wg mnie jest super.. Napisalam tylko swoje preferencje (że kolor raczej ciemny i jakiej wielkości mam pieski)
Tym oto sposobem dotarła do mnie paczka wielkości takiej, że oczy wyszły mi z orbit (no prawie)..
Pierwsze co przyszło mi na myśl było "matko boska, gdzie ja to zmieszcze?!" Na szczęście ktoś nad nami czuwał.. i legowisko dopasowało się IDEALNIE w przestrzeń na nie zagospodarowaną :)
Łoże jest w ciemnych kolorach z czerwonym wykończeniem.. rozmiar jest ogromny.. zewnętrzne wymiary 120cm x 100cm a wewnętrzne 95cmx65cm
Jak widać, bez problemu mieszczą sie na nim oba psy.. Jakby się ktoś uparł to i trzeci by się zmieścił :) Raz przyjechał do mnie chrześniak (lat 6) wziął sobie tableta, położył się na legowisku i tak sobie leżał ^^ ewidetnie wygodne.. Sama też sprawdzałam :]
Zastanawiacie się pewnie jak wygląda zachowanie czystości? Materiał jest dość "czepliwy".. z sierścią zaprzyjaźnia się dość mocno i dość szybko ;)
Na szczęście przyjaźń ta nie jest nierozerwalna. I na spokojnie można legowisko wyczyścić bez większych problemów.. Jako, że nasz odkurzacz umarł śmiercią naturalną, posłużyłam się wilgotną szmatką. Efekt? Bardzo zadowalający. Sierść bez problemu się ściągała a legowisko wyglądało prawie jak nowe :) Jakby ktos chciał zapewnić legowisku spa 100% to pokrowiec można zdjąć. Ja szczerze mówiąc jeszcze się na ten proceder nie porwałam.
Jedyne co mi przeszkadza (ale to już naprawdę moje widzimisię) to to, że jak pies na nie wchodzi to słysze szelest materiału.. Co w momencie gdy pies łazi w tą i spowrotem może troszkę zdenerwować.
W ofercie producenta legowisk hobby dog jest całkiem spory wybór spanek dla piesków ^^ Myślę, że każdy znajdzie coś co będzie mu odpowiadać.
Zarówno moje psy i jak i ja, jesteśmy bardzo zadowoleni! Legowisko spełnia wszystkie kryteria.. Jest duże, wygodne, nie widać na nim aż tak zabrudzeń.. łatwo je wyczyścić. Z czystym sumieniem mogę je polecić, każdemu kto jest zainteresowany.
pozdrawiamy marta i ginger gang
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz