Mr Frugo skończył pół roku

a właściwie teraz juz 6.5 msc..
Wspaniałe 4,5 msc razem. Niesamowite dla mnie jest jak widzę zachodzące w nim zmiany.. Wspaniałe było to jak widziałam jak się z dnia na dzień i z tygodnia na tydzień zmienia się jego wygląd.  Z malusiej puchatej kluseczki stawał się psem.. podrostkiem.. sarenką a teraz jest małym konikiem.. Wspaniałe było to że mogłam go uczyć wszystkiego od podstaw. To czego brakowało mi przy dorosłym już Psikucie.
Frugo jest taki jakiego go sobie wymarzyłam. Niesamowicie jestem wdzięczna hodowczyni, która go dla- mnie wybrała.. Spełnia moje oczekiwania w 100%. Wiadomo ma swoje wady, ale kto ich nie ma? Każdy napotyka jakieś problemy wychowawcze czy szkoleniowe.. Ale jeśli ich by nie było prawdopodobnie nie docenialibyśmy tych mniejszych sukcesów z których powinniśmy się cieszych tak samo mocno jak z tych większych. No i najzwyczajniej w świecie byłoby nudno i monotonnie.
Wydaje mi się że pisania starczy..

wstawiam filmik z urywkami z życia młodego tollera.
I dołączam całą game pięknych zdjęć by Alicja Zmysłowska Photography i Anna Cheba Photography