sobota, 16 stycznia 2016

Blog nam mchem zarasta..

Nigdy nie byłam dobra w regularym pisaniu.. Czy to pamiętnika czy właśnie bloga..
Co prawda, Ci którzy śledzą nas na fejsbuku (fp Psikut i Frugo ) wiedzą, że żyjemy, a pieski mają się całkiem ok..
Niemniej pomyślałam, że trzeba by i tutaj się od czasu do czasu odezwać i oto jestem.. Z mało konkretnym postem o wszystkim i o niczym ^^ a między słowami troszkę fot ;)


Flying

Ostatnie miesiące nie są dla moich piesków czasem życiowej aktywności. Ja dużo czasu spędzam na uczelni, a pieski siedzą z mamą w domu i wychodzą raczej na krótkie spacery. Weekendami oczywiście nadrabiamy ale nie jest tego tyle co latem..

Autumn Melancholy

Bye Autumn

W miare możliwości pomykamy sobie do MADzone'a żeby rudości nie zapominały o istnieniu innych normalnych piesków (nie tylko jazgoczących i paskudnych małych osiedlowych).. W ramach poświątecznego spalania kalorii robiliśmy nawet agilitki ;)
A tak pieski nie robią raczej nic :D radosne pomykanie za piłeczką na polach to ich największa aktywność.. Co ciekawe nie wygląda na to żeby im to przeszkadzało :]

IMG_8819

IMG_8829

IMG_8811



Ostatnimi czasy, jako że zbliża się koniec semestru postanowiłam odkurzyć kliker. Trzeba rozruszać rudy umysł. Łączymy przyjemne z pożytecznym i klikamy sztuczki rozwijające mięśnie..
Co mamy w planach? Podnoszenie bocznych łapek, umocnienie stójki na tylnych łapkach, wiewiórek na dysku sensorycznym i krzyżowanie łapek ;) Mam nadzieję, że wszystko się uda przepracować ^^
Trzeba będzie się postarać o filmik ^^


IMG_7684

IMG_8475

IMG_6548



I to w sumie tyle co chciałam napisać :)

IMG_7609

IMG_9623

IMG_8058

IMG_7971

IMG_6788

IMG_7018

IMG_6958

IMG_6878

IMG_7044




7 komentarzy:

  1. dobrze wiedzieć, że żyjecie, bo tu się człowiek już martwić zaczął :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzymy motywacji do pisania, żeby więcej tu postów się pojawiało! Śliczne zdjęcia.
    Kurcze nie wiem co jest takiego w tollerach ale coraz bardziej skradają moje serce!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale Frugo się pięknie prezentuje w tej jesiennej scenerii. :)
    Swoją drogą, ja wprawdzie psów nie klikam, ale też ostatnio trochę idę w kierunku sztuczkowania na mięśnie - wiewiór na dysku sensorycznym pewnie jednak jeszcze jakiś czas pozostanie dla nas nieosiągalną rzeczą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcia jak zwykle piękne!! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć - możesz podać model ocieplacza dla pieska? Dzięki!

    OdpowiedzUsuń