środa, 20 maja 2015

Toller skacze, czyli o zlocie w księżych młynach słów pare

1gruowe

Miniony weekend spędziliśmy w towarzystwie prawie 50 sztuk innych rudości i prawie 80 ludzia, prawie 220 km od domciu ;)
Wszystko za sprawą III ogólnopolskiego zlotu tollerów w księżych młynach (woj. łódzkie) pod hasłem TOLLER SKACZE. Krótko mówiąc kupa rudości w jednym miejscu poznawała AGILITKI !

Wspaniały weekend! To był mój drugi tollerowy zlot i powiem Wam.. ah uwielbiam to ! Kocham patrzeć na te rude futra, które dla przecietnego człeka są identyczne.. A jednak tak bardzo różne! Kocham spotykać się z ludźmi który mają bzika na punkcie gingerów tak samo jak ja! Uwielbiam oglądać, porównywać, miziac i focić rude pieski.. Do tego uwielbiam spędzać czas z Tymi ludźmi! Bo są wspaniali, mega walnięci (pozytywnie ofkors) i czynią zlot pięknym !



Spędziliśmy weekend praktycznie w lesie, 5 min spacerem od Warty. Czy mogło być piękniej? Mogło.. Tyle że niedzielna pogoda.. szczególnie poranna nam sie popsuła.. I zdjęcia o wschodzie nam nie pykły ! A mieliśmy ekipe, chęci i całą gromadkę rudych modeli !

Zajęcia tematyczne, czyli o agility rozpoczynał wykład prowadzony przez Michała.. Fajna sprawa dla osób zielonych ;) Ja która kiedyś biegała znająca podstawy dużo nie wyniosłam :] Ale słuchało się fajnie! Grupy były 4, każda robiła coś innego.. Flatwork, handling, technika skoku, huśtawka czy slalom.. Nam przypadły tunele i kombinacje..

19

Tutełek dzielnie śmigał! Na kombinacjach radzil sobie ze zmianami które dopiero co poznał, a na tunelach stawiał czoła sekwencjom niecałkiem prostym ! W momencie gdy zrobil sekwencję zawierającą dość trudne (jak dla początkującego psa) wysyłanie beż zadnego problemu stał się moim mistrzem !

Zwieńczeniem sobotniego dnia był konkurs pływacki. Frugosek wygrał go na ostatnim zlocie, w tym roku chcielismy walczyć o obronę tytułu ! I szło nam idealnie.. Aż do momentu w którym...
zostały 3 psy.. Frugo, jego półbrat Dagor (zwycięzca z pierwszego zlotu) i Trin.. Założenie było takie, że ruszaja wszystkie 3.. Kto wyniesie aport wygrywa a pozostala dwójka walczy o 2 i 3 miejce..
Na miejsca, gotowi GOOOO ! Emocje były wielkie, pieski ruszyły.. Frugo nie zostawił wątpliwości że to on jest najszybszy.. Zdobył aport i dzielnie parł do brzegu, aż na jego drodze stanęła TRIN i aport mu bezczelnie zabrała, pokazując swoją wredną i bewezględną suczą strone! Choć próbował walczyć i się sprzeciwić, nie dał rady i odpuścił.. Tym samym oddając jej zwycięstwo w konkursie..
Bieg o drugie miejsce wygrał, ale niedosyt pozostał :D
W oczach wielu został zwycięzcą w moich oczywiście też :)

3

8

4

12

11

10

13

20

IMG_9794

tutaj TEN MOMENT I TA PRZEGRANA :D
21


Brakuje mi zdjęc strony gastronomicznej ! Bo zlot to też imprezy integracyjne.. i tak wielka ilość pysznego jedzenia że mało kto sobie to wyobraża ! Czlowiek siedzi i je i je i je.. I nawet jak wie że juz nie może to i tak je więcej ! :D Zupełnie jak w święta!


Niedziela to...zlotowe zawody ! Konkurencje dla papików i tuneliada dla dorosłych..
Fruczy poziom zmęczenia dość ekstremalny.. Mózg w fazie kisiel truskawkowy.. Ale oczywiscie startowaliśmy ! Dzielne moje psiątko przebiegło tunelowy torek bez żadnej pomyłki, choć jedno miejsce aż się prosiło o błąd! Ale nie! Czyściutko! Mamy nawet filmk, za który bardzo dziękujemy !
I tak jakoś wyszło że tym naszym pląsaniem wybiegaliśmy sobie 3 miejsce!

Podsumowując, w trakcie zlotu mój tutełczi kochany zdobył aż 2 puchary ! Jestem z niego przeeemega dumna !
Puchary to miły dodatek do całości.. Caly weekend moje rude psiątko było mega grzeczne ! Żadnych faz! Cały czas miły dla piesków! Totalnie bez przeszkód mieszkał z dwoma praktycznie obcymi sobie osobnikami.. Uwielbiam takie momenty ! Kiedy jest wręcz idealny ! Przy niedzielnym poziomie zmęczenia fakt że leżał i nie darł japy przy biegających pieskach jest zrozumiały.. ale fakt że podczas sobotniego konkursu pływckiego gdzie poziom otaczających emocji był na wyskości mount everestu, potrafił się położyć (oddany w ręce ciotek lub wujków bo ja robiłam zdjęcia) zasługuje na totalne brawa zachwyty ochy i achy ! Fruczanek pokazał swój geniusz ! Uwielbam go za to najbardziej na świecie!

6

16

IMG_0040

IMG_0025

Miło słyszeć tyle miłych słów o swoim piesku! Super jest spotkać takich zakręconych ludzi ! Cudownie jest spędzić czilałtowy łikend w lesie ! Zdecydowanie jestem na tak !
Zostawiam was moi mili z dozą fotek, nie tylko z Fruczankiem w roli głównej! Mojego i innych autorstwa!

IMG_0032

IMG_0251

IMG_9794

IMG_9856

IMG_9909

IMG_9863

IMG_9913

IMG_9929

IMG_9949

IMG_9965

I kilka portretów z sesji które robiłam podczas zlotu ! Piękniejszych modeli nie mogłam sobie wymarzyć!

IMG_0197

IMG_9919

IMG_0150

IMG_9651


IMG_0235

9 komentarzy:

  1. biedny Fruczanek :( nawet na zdjęciu widać jaki jest zaskoczony.... a sam zlot to super sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ile rudziochów w jednym miejscu! :) Świetne zdjęcia, ujęcia są genialne :)
    Gratulujemy zajęcia 2 miejsca i pucharów :)
    Na 7 zdjęciu od końca wygląda jakby nogi chciały wyprzedzić psa :D
    Pozdrowienia! K&T
    jackterror.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne rudziaki. Widać, że się doskonale bawiły. Jeszcze nie miałyśmy okazji uczestniczyć z Boną w żadnej tego typu imprezie, więc na razie odrobinę zazdroszczę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale czad! :D my tez byliśmy w tym ośrodku kiedyś :) !

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ te laski są wredne! Zła kobieta! Nawet na zdjęciu widać niesamowity zawód na ryjku Frucznika. Ale tak czy inaczej zabawę mieliście przednią :) Swoją drogą, też lubię jeździć na rude (w moim przypadku seterowe) spędy i patrzeć na inne psy, wymieniać opinie z innymi właścicielami... od razu widać jak jednak bardzo są różne, chociaż wszystkie seterowe i mahoniowe. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak bardzo chciałam jechać na rudy zlot, ale tak się stało, że nie pojechałam, więc na fotki patrzę z bólem, choć są śliczne, bogate w radosne pyszczki. Mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane wpaść, samej, ale jednak, popatrzeć na takie piękne rudości i coś cyknąć też fajnie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. O jaaa, nie dość, że Feneczek się załapał (w końcu zapowiedź miotu ;)), to i ja i Do!

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie złoty to super sprawa! Prześliczne foty :)
    MY BLOG

    OdpowiedzUsuń
  9. Jejku tyle rudości! <3
    Same cudeńka! :D
    I brawa dla Frugo za zgarnięcie dwóch pucharów i za to, że był mega dzielnym rudzielcem na całym zlocie :D

    OdpowiedzUsuń